środa, 7 sierpnia 2013

żar w tropikach :)

Dosłownie jak w tytule postu... ale jest dobrze, bo w końcu lato :D
Jak byłam młoda ( nie żebym była już nie wiem jak stara ) nie potrafiłam specjalnie dostrzec piękna tego świata:P i nie cieszyło mnie to, co teraz sprawia mi radość :)  dojrzałam więc chyba jak pomidory :D no ale one też potrzebowały czasu :P
To niesamowite, że na takim niedużym kawałku ziemi, zrobiłam prawie 160 fotek :D   SZOK!!!!!
Teraz posortowałam, i będę się nieskromnie dzielić jak wcześniej napisałam pięknem świata :D:D

Dzisiaj same kwiaty, żeby było w miarę przejrzyście :) ale urozmaicenie nadejdzie wkrótce ...

 
 
 
 
 
 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz