niedziela, 25 sierpnia 2013

niedzielnie :)

Mamy dziś piękny, słoneczny dzień ...
Muffinki rosną w piekarniku, a rurki z kremem już gotowe na stole czekają na degustacje ;)

Zakończyłam przedwczoraj pracę nad Smerfetką :) Wyszła wbrew oczekiwaniom w rozmiarze XXL ( no dobra może XL ), ale jak na pierwszą lalkę to sukces, bo została ukończona i już za chwilę zostanie publicznie tutaj pokazana ;)

Teraz trzeba się wziąć za renowację torebki która wprawdzie jest trochę wiekowa ;) ale jako, że na nowo odkryłam w niej piękno, to kilka ulepszeń i dostanie nowe życie :D (wreszcie wyjdzie z szafy...)

A teraz pora wszystko przedstawić obrazowo :)


żeby nie było, że kupne to ....
 
 
A teraz oczekiwany debiut ;)
 
 
 
 
 
 
 
Nie płacz kiedy odjadę ....
 
 
 
 
 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz