poniedziałek, 10 listopada 2014

jesień mnie dopadła...

No cóż... bez zbędnych słów przy moim ulubionym kiedyś Piotrze Roguckim, przedstawiam Wam wszystkim najcudowniejsze oblicze JESIENI ;)















Chodź znikniemy na chwile 
to miasto przytłacza jak głaz 
Już kupiłem Ci bilet 
nie wahaj się więc chociaż raz 

Patrz ta jesień jak miłość 
purpurą rozkrwawia nam wzrok 
Mam poezję i wino, 
będziemy się kochać co noc ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz