Kolejne fotki które dodam będą przedstawiać czapkę ( trochę kombinowana ) ponieważ, była przerobiona z innej czapki, która w zasadzie była beretką, ale troszkę ciasną więc przerobiłam na taką jaka w końcu wyszła ;) Zabrakło też włóczki, więc koniec czapki dorobiony musiał zostać z ciemniejszego różowego ;) ( ale jak ktoś by nie wiedział to można powiedzieć, że taki zamierzony trochę efekt ;)
tylko zakręcać ... ;)
Przy okazji... Tykwy zaczynają stawać się z dnia na dzień bardziej zdrewniałe ;)
Miłej niedzieli wszystkim :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz